Przejdź do głównej zawartości

argumenty

 To właśnie fakt, że "odmrożenie" branży jest warunkowe, zniechęca Multikino do otwarcia swoich placówek już w najbliższy piątek. że kina potrzebują zdecydowanie więcej czasu, aby wejść w normalny rytm funkcjonowania. Kino, w przeciwieństwie do innych branż, nie posiada towaru w magazynie i nie może rozpocząć sprzedaży zaraz po ogłoszeniu otwarcia. Polegamy na dystrybutorach, którzy odpowiadają za marketing powierzonych im przez producentów filmów. Dystrybutorzy potrzebują standardowo minimum 4-6 tygodni na przygotowanie filmu do dystrybucji Ponowne uruchomienie 50 kin w całej Polsce w zaostrzonym reżimie sanitarnym jest trudną logistycznie i kosztowną operacją - nie ma możliwości przeprowadzenia jej, jak powiedział premier, warunkowo na dwa tygodnie" - stwierdził , prezes sieci Helios w oświadczeniu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej."To absurdalna propozycja, której kosztów mogą nie udźwignąć operatorzy kin. Otwarcie kin wymaga przede wszystkim przygotowania repertuaru i rozmów z dystrybutorami filmowymi, a następnie promocji wprowadzanych na ekrany tytułów, a na to potrzeba minimum około czterech tygodni Żaden NORMALNY operator nie może się zdecydować na wznowienie działalności na dwa tygodnie! Przecież to jakaś niepoważna paranoja! Mam ściągać ludzi do pracy, uruchamiać wszystko NA DWA TYGODNIE, tylko po to żeby przyszło kilkadziesiąt osób dziennie myślisz, że takie duże kino to jak kiosku ruchu? Wejdziesz, włączysz światło, podniesiesz rolety i możesz działać? Co tacy jak ty mają w głowach? Czy wy nie widzicie, że to jest zaplanowana akcja zrujnowania gospodarki. Polskiej i wszystkich europejskich też. 

Trzeba zacząć wypłacać konkretne odszkodowania jak w europie zachodniej a nie czekać na upadłości. Pandemia i szkody które ona przynosi to dwie różne sprawy rząd ma starać się ograniczyć szkody do minimum. od tego jest jak nie umie to fora ze dwora. A jaka może być decyzja ministerstwa zdrowia w przypadku kiedy zaczną dramatycznie rosnąć słupki zachorowań i zgonów. Między innymi w wyniku zachowań takich paranoików jak ty. Nie dziwię się. Taka niepewność sytuacji prawnej a raczej bezprawnej to koszmar dla przedsiębiorców. Wszystko idzie zgodnie z planem. Rujnowania gospodarki ciąg dalszy. Jak nie zamykanie terrorem to wykańczanie brakiem stabilności. Uruchomić wszystko a po dwóch tygodniach się dowiedzieć, że trzeba zamykać. Brak słów. Goście, którzy podejmują takie decyzje nigdy w życiu nie prowadzili działalności gospodarczej i nie mają pojęcia jak to działa w praktyce. Ergo, nie są w stanie podejmować logicznie i ekonomicznie racjonalnych decyzji.specjalnie pootwierały kina żeby za dwa tygodnie mieć kłamliwy argument że rzekomo te kina przyczyniły się do większej liczby zakażeń a tu niespodzianka kina wystawiły Wam środkowy palec. Statystyki są kłamliwie zawyżane manipulują ludźmi do granic możliwości. Mojej koleżanki tata pojechał do szpitala z podejrzeniem zawału to mu 5 razy test robili. 4 razy negatywny a za 5 razem cudem pozytywny i odrazu na łóżko covidowe! Facet miał podejrzenie zawału a nie żadnego pie%@nego covida i zamiast na tym się skupic to debile robiły tak długo testy żeby tylko wyszedł pozytywny i mieć rzekomego covidowca!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

wraca do gry

 Decyzją rządu od 12 lutego ponownie będą otwarte w Polsce hotele i miejsca noclegowe. I choć mogą przyjmować tylko 50 proc. gości, to już wiadomo, że od najbliższego weekendu w popularnych turystycznie miejscowościach będą tłumy. - Liczba zapytań o walentynkowy weekend przebiła już zapytania o wakacje.  Polacy głównie celują w góry. Najczęściej zapytania dotyczą takich miast jak: Zakopane, Karpacz, Szklarska Poręba, Szczyrk, Zieleniec, Wisła i Białka Tatrzańska. Kalendarz na stronie portalu w dniach 12-14 lutego jest ciemnoczerwony, co oznacza największą liczbę zapytań. Na ten weekend obserwujemy najwięcej rezerwacji dwuosobowych, bez dzieci, więc Polacy planują walentynki na stoku lub górskim szlaku. - Turyści szukali noclegów zaraz po konferencji, natomiast największy szczyt liczby użytkowników na naszej stronie miał miejsce w niedzielę po południuOd piątku telefony urywają się w małych i dużych obiektach noclegowych. - Nie mogę rozmawiać, ale tak - mam już full rezerwacji do końca

teatr i sztuka

Doszedłem  do wniosku, że przytoczę jeszcze kilka innych fragmentów wypowiedzi Marka Weissa o przedstawieniu Opery Batyckiej Czarodziejski flet, bo wydają mi się ważne i jakoś zbiegają się z dyskusją na forach polityki. Oto jak on widzi postać Zarastro (czasem piszą Sarastro). Tadeo Giorgio – Zarastro-aria-Flauto magico-Mozart „Jedyna osoba, która naprawdę być może jest typem zdecydowanie niebezpiecznym, negatywnym to jest twórca i budowniczy światłości, czyli Sarastro. Mozart nie miał pojęcia tak do końca co może wyrosnąć z takich ojców narodu, co to znaczy światły i mądry król. Widział ich w swoim otoczeniu, znal takiego króla, obcował z nim, a był władcą oświeconym i wiedział, jakie to jest niebezpieczne, jakie to jest podejrzane. ale w ogóle nie miał pojęcia o tym o czym my wiemy, do czego prowadzą mądrzy, światli władcy, którzy tracą kontrole nad sobą, nad którymi tracimy my kontrole i którzy manipulują organizacjami , ludźmi, narodami, itd. Napatrzyliśmy się tego w ubiegłym wiek

wczorajszy Watykan

Jak pech, to pech! Miały być czarne chmury nad Watykanem, burza miała być, autobusy oraz pociągi puste miały jechać do Rzymu, a tu wszystko na odwrót – piękna pogoda, ponad milion pielgrzymów na pl. Św. Marka, a polskich flag tam więcej, niż niegdyś czerwonych na 1-go Maja. Niech się święci 1 maja! A kolor jego jest czerwony, bo na nim robotnicza krew. I cóż z tego, że własnie 1 maja zbeatyfikowali Karola Wojtyłę? Czyż jego sproszkowane na relikwie szczątki uśmierzą tęsknotę za sprawiedliwością, równoscią, braterstwem? Wątpię. Smiać mi się chce, kiedy w programie TVP1 wyświetla się w dzisiejszy wieczór produkcyjniak pod wielce ironicznym i nieaktualnym już tytułem: „Papież , który pozostał człowiekiem”. Już od baroku wiadomo, że ” każdy święty ma swoje wykręty”. Przewiduję zatem, że pamięć „polskiego” papieża deformowana będzie jak w cyrkowym gabinecie luster i wyjdzie z tego beczka śmiechu. Nigdy nie fascynowała mnie postać Jana Pawła II, świętość jego też